Przez ponad 30 lat służył świebodzickiej dzielnicy najpierw jako wikariusz, a później jako proboszcz. Ze względu na chorobę ustąpił z urzędu.
Dziękując mu za zbudowanie nie tylko materialnej świątyni, ale i duchowego Kościoła w Świebodzicach, bp Ignacy Dec celebrował Mszę św. w jego intencji 24 listopada.
W homilii, nawiązując do Uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata, ordynariusz diecezji świdnickiej przypomniał, że królowanie Jezusa nie ma charakteru politycznego. - Uświadamiamy sobie, że Chrystus z krzyża króluje przez pokorę, prawdę i miłość. Właśnie na krzyżu ta miłość osiągnęła swój punkt szczytowy. Pan Jezus wypełnił słowa, które wypowiedział: “Umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował” – mówił bp Ignacy Dec.
Mówiąc następnie o przynależności do wspólnoty Kościoła, odniósł się do zasług ks. Wojewódki, dotychczasowego proboszcza parafii pw. Matki Boskiej Królowej Polski. – Dzisiaj dziękujemy za pasterza, który poświęcił waszej parafii ponad 30 lat, a przez 28 był proboszczem. Wiecie, że musi trochę podreperować swoje zdrowie, ale jest jeszcze młody, więc do emerytury ma daleko – uśmiechał się biskup.
- Jest budowniczym nie tylko tego, co widzialne, ale przede wszystkim wspólnoty waszych serc. Zadbał o kościół, żeby był piękny, sprowadzając obraz Matki Bożej czy ostatnio – organy. Przebudował dach i wieżę kościelną, reaktywował cmentarz parafialny, organizował ciekawe pielgrzymki do miejsc świętych. Podkreślacie też w rozmowach, że jest wspaniałym spowiednikiem, organizatorem, ale nade wszystko Bożym kapłanem – wymieniał.
Na koniec Mszy św. słowa biskupa potwierdzili wierni. - Dziękujemy Panu Bogu za to, że postawił pośród nas wspaniałego kapłana, nauczyciela i przewodnika duchowego. Energicznego organizatora życia parafialnego, budowniczego Kościoła żywego i materialnego, gorliwego czciciela Maryi, otwartego na ludzi, służącego pomocą i radą duszpasterza – mówił Ireneusz Zyska.
Dziękował też ks. Piotr Ochoński, który został administratorem w miejsce ks. Witolda. – Pragnę ci podziękować za każdą Ofiarę Eucharystyczną, składaną na tym ołtarzu. Za każdą modlitwę wznoszoną w intencji Kościoła, ojczyzny. Za każde dobro, za które wielu parafian dziś Bogu dziękuje. Chcemy otoczyć cię naszą modlitwą i pamiętaj, że to nie jest pożegnanie, ale ta Eucharystia jest dziękczynieniem. Chcemy w czasie tej Mszy św. dziękować za to wszystko, co stało się twoim udziałem – podkreślił.
Na koniec dziękował wszystkim ze wzruszeniem proboszcz. Parafianom za wieloletnią współpracę, biskupowi - za troskę i poświęcenie organów, którego dokonał w czasie Mszy św., księżom, kościelnemu, organiście i innym zaangażowanym w życie parafii.