W parafii pw. św. Barbary w Wałbrzychu w uroczystość Objawienia Pańskiego dziękowano za osiem dekad życia byłego proboszcza.
Choć od 5 lat ks. Ludwik Hawrylewicz jest już na emeryturze, to jednak jego obecność w parafii wciąż dla wielu ma znaczenie. Dlatego cała wspólnota postanowiła uczcić jubileusz jego urodzin. Obecni byli nie tylko miejscowi księża i wierni, ale także przyjezdni z okolicznych parafii.
W homilii ks. Krzysztof Moszumański nawiązując do pokłonu trzech Mędrców, odniósł się do realiów współczesnego świata. – Czego możemy nauczyć się od Mędrców ze Wschodu? Uczmy się od nich wytrwałego poszukiwania Pana Boga, który jest prawdą i miłością oraz oddawania Mu chwały. Mędrców przyprowadziła do Jezusa gwiazda betlejemska. Taką gwiazdą wskazującą na Chrystusa jest dziś Kościół, taką gwiazdą winien być każdy i każda z nas – zachęcał do dawania świadectwa.
– Można powiedzieć, że każda Msza św. jest Bożym Narodzeniem. Tu na ołtarzu Boży Syn zamiast pieluszką osłania się powłoką białej hostii, którą widzimy naszymi oczami. Biały obrus jest jak siano, a ołtarz jak żłóbek. Chrystus zapragnął więc w Eucharystii ponownie przychodzić na świat. Czyni to rękami kapłana, bo tam gdzie nie ma kapłana, tam nie ma Eucharystii. Mówię to wam w tym szczególnym dniu dla waszej wspólnoty parafialnej, gdy wasz wieloletni pasterz obchodzi swój piękny jubileusz – nawiązywał do kapłaństwa ks. Hawrylewicza, cytując także świętego proboszcza z Ars.
Homileta zachęcał do modlitwy za księży, ale i o nowe powołania do kapłaństwa w czasach, gdy jest ono wyśmiewane. Dziękował też za miłość, wyrozumiałość wobec słabości i troskę o księży pracujących w parafiach. – Chciałbym szczególnie podziękować dzisiejszemu jubilatowi za przykład jego kapłaństwa. Za ciche, pokorne, gorliwe służenie Bogu i człowiekowi w Kościele. Bóg zapłać, księże Ludwiku, że po przejściu na emeryturę dalej nam służysz. I tej wspólnocie, i nam – kapłanom w dekanacie. Bóg zapłać na ten piękny przykład życia – dodał ks. Moszumański.
Przypomnijmy, że urodzony 6 stycznia 1940 r. w Czernelicy Ludwik przyjął święcenia kapłańskie 23 czerwca 1963 r. w Zgorzelcu. Po 12 latach wikariatu w różnych parafiach trafił do Dziećmorowic, gdzie był gospodarzem w latach 1975–1982. Kolejne 38 lat spędził już w parafii pw. św. Barbary w Wałbrzychu, najpierw jako proboszcz (1983–2015), a później rezydent. Pełnił też posługę wicedziekana dekanatu Wałbrzych-Północ w latach 2009–2015. Za zasługi został uhonorowany tytułem prałata, tj. kapelana honorowego Jego Świętobliwości.