W parafii pw. NMP Królowej Polski bp Adam Bałabuch przewodniczył Mszy św. z okazji parafialnego odpustu i 229. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja.
Jednym z poruszonych w homilii wątków była miłość do ojczyzny i troska o nią w dobie epidemii.
„Dla nas po Bogu największa miłość to Polska! Musimy po Bogu dochować wierności przede wszystkim naszej ojczyźnie i narodowej kulturze polskiej. Będziemy kochali wszystkich ludzi na świecie, ale w porządku miłości. Po Bogu więc, po Jezusie Chrystusie i Matce Najświętszej, po całym ładzie Bożym nasza miłość należy się przede wszystkim naszej ojczyźnie, mowie, dziejom i kulturze, z której wyrastamy na polskiej ziemi” - cytował biskup fragment homilii kard. Stefana Wyszyńskiego z 12 maja 1974 r.
Odwołując się do słów Prymasa Tysiąclecia, zauważył, że czas epidemii jest weryfikacją miłości do Boga, zaufania do Matki Najświętszej i troski o ojczyznę.
- Niektórzy mówią, że nic już nie będzie takie jak przedtem. I mam nadzieję, że rzeczywiście nic nie będzie jak przedtem. Bo odkryjemy potrzebę jeszcze większego zbliżenia się do Pana Boga, a Ewangelia w jeszcze większym stopniu stanie się drogą naszego życia. Jeśli nie powrócimy jako globalne społeczeństwo, jako wspólnota narodowa, jako wspólnoty rodzinne do Boga całym sercem, nieuchronnie będziemy zmierzać ku przepaści - podkreślał bp Adam.
Wyjaśniał też, że ten powrót do Boga powinien objawiać się w odkryciu na nowo zwyczaju czytania Pisma Świętego, odmawiania Różańca w rodzinie i poświęcenia czasu Bogu w postawie daru z siebie w adoracji Najświętszego Sakramentu.
- Pora odkryć na nowo osobistą modlitwę, modlitwę w rodzinie. Pora, by ojcowie nauczyli się błogosławić swoje dzieci (…) Musimy chronić człowieka, niezależnie od tego, w jakiej sytuacji jest. Szczególnie tego słabego, starszego. Jezus uczy nas tego i do tego zachęca i zaprasza - kontynuował.
Po homilii odczytał akt zawierzenia Polski Najświętszemu Sercu Jezusa i Matce Bożej, który tego dnia złożyli biskupi modlący się na Jasnej Górze.