Nowy numer 11/2024 Archiwum

Dla niego najważniejszy był człowiek

Tłumy w kościele i na ulicach dziękowały za posługę zmarłego proboszcza. Miasto zamarło. Ludzie spontanicznie wyglądali przez okna, wychodzili przed domy, by pożegnać pasterza.

Ceremonii eksporty ciała ks. Marka Żmudy i obu procesjom przewodniczył bp Adam Bałabuch, dla którego zmarły kapłan był przede wszystkim kolegą z rocznika święceń.

Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy