Przypomniał, że to jedna z kilku parafii w diecezji oddanych pod opiekę Oblubieńcowi NMP i jedno z 24 miejsc łaski w trwającym od grudnia Roku św. Józefa.
W homilii biskup senior pokazał rolę świętego cieśli w życiu Jezusa, Kościoła i współczesnych chrześcijan. - Józef prawdopodobnie nie doczekał publicznej działalności Chrystusa. Nie widzimy go już w Kanie Galilejskiej na weselu, na początku publicznej działalności Jezusa, gdzie Chrystus uczynił swój pierwszy cud. Umarł w czasie życia ukrytego Jezusa w Nazarecie - przypomniał.
- Opiekun ziemski Syna Bożego nie został jednak zapomniany przez ludzi. Oto wyznawcy Chrystusa od pierwszych wieków pamiętali o nim. Kult św. Józefa szerzył się w ciągu wieków zarówno w Kościele Wschodnim, jak i Zachodnim. Szczególnie kult ten nasilał się w trudnych okresach historii Kościoła - podkreślał bp Dec.
Dalej przypominając historię kultu św. Józefa, pytał zebranych, czy są duchowo do niego podobni. - Czy jesteś oddany Bogu, zawsze z wiarą godzisz się z Jego wolą? Ta wola może być bardzo trudna. Nikt nie żałował, że był wierny Bogu. Czy jesteś człowiekiem modlitwy, jak św. Józef? Ile czasu poświęcasz na codzienną modlitwę? Może mówisz, że nie masz czasu. Czy modlisz się także do św. Józefa? Czy wzywasz jego pomocy? - kontynuował.
Dodał, że tak, jak na imieniny przychodzi się z kwiatami i życzeniami, tak w przypadku wspomnienia świętego mogą być nimi modlitwy. Życzył, by św. Józef, tak wzniosły i dostojny patron parafii, wypraszał duchownym i wiernym dużo Bożych łask do dalszego życia. By czuwał nad rodzinami, wypraszał Boże błogosławieństwo dla pracy czy cierpienia.