Biskup, kilkunastu księży i dziesiątki bliskich osób modlili się o jej zdrowie, a gdy odeszła, przyszli pożegnać – w ich odczuciu – prawdziwie świętą kobietę, matkę i lekarkę.
Ceremonii 5 maja przewodniczył bp Adam Bałabuch, który jeszcze przed rozpoczęciem Mszy św. długo klęczał przy zmarłej Annie Pfanhauser. Jak później przyznał, już wcześniej został zaangażowany w modlitewny szturm do nieba w intencji zdrowia, a później wypełnienia się woli Bożej dla niej.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!