Po ogólnopolskim spotkaniu na Jasnej Górze przedstawiciele męskiej formacji z terenu diecezji świdnickiej zebrali się w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin.
Na czele zgromadzenia liturgicznego 29 sierpnia stanął ks. Paweł Pleśnierowicz, diecezjalny duszpasterz Wojowników Maryi. Wraz z ks. Pawłem Traczykowskim z parafii katedralnej modlili się o dobre owoce rozpoczynającego się roku formacyjnego.
- Zobaczmy, jak wielu współczesnych ludzi próbuje zmieniać Boże przykazania, dostosować je do siebie czy obecnej chwili. Bóg mówi „Nie kradnij”, a są tacy, którzy się usprawiedliwiają, że przecież wszyscy kradną, od samej góry do samego dołu. Dalej: „Nie będziesz mówił fałszywego świadectwa”, nie będziesz kłamał, a my tłumaczymy się, że przecież drobne kłamstewko nikomu nie zaszkodzi. Takich przykładów można mnożyć więcej. A teraz wyobraźmy sobie, że nagle z naszych dróg znikają wszystkie znaki drogowe. Robi się chaos i zamieszanie - mówił ks. Pleśnierowicz w homilii.
Nawiązując do różnego rodzaju przyzwyczajeń, zachęcał do refleksji nad uczestnictwem we Mszy św., do zrozumienia wypowiadanych na niej słów i wykonywanych gestów. Mówił też o postawie wojownika Maryi, która ma być przykładem nie tylko w kościele i na ulicy, ale także w domu, w rodzinach, które wraz z członkami grupy uczestniczyły w pielgrzymce do Wambierzyc. Po Mszy św. na wszystkich czekał poczęstunek.