- Tajemnica złożonego na ołtarzu bochna, symbolu ciężkiej pracy rolnika, osiąga swój szczyt w sprawowaniu Eucharystii - mówił ks. Marian Kujawski, diecezjalny duszpasterz rolników.
Dożynki diecezjalne rozpoczęły się Mszą św., sprawowaną na placu koronacyjnym w sanktuarium Matki Bożej Królowej Rodzin w Wambierzycach, której przewodniczył ks. bp Ignacy Dec. Przedstawiciele każdego z dekanatów złożyli przy ołtarzu misternie zrobione tradycyjne wieńce dożynkowe, natomiast muzyczną oprawę liturgiczną przygotował zespół Harnasie, wykonujący muzykę góralską.
Na początku Eucharystii ks. Marian Kujawski przypomniał, że dożynki, będące wielowiekową tradycją, są najlepszą okazją, aby poprzez złożenie na ołtarzu bochna chleba – symbolu trudu polskiego rolnika, podziękować Bogu za zbiory. Zauważył też, że jest to dobry czas, aby prosić o mądrość dla rządzących w sprawiedliwym podziale dóbr. – Chcemy wspólnie dziękować Panu Bogu, Gospodarzowi całej ziemi za tegoroczne plony. Złożymy na ołtarzu Pańskim chleb, owoc ciężkiej pracy rolnika. Tajemnica chleba osiąga swój szczyt właśnie w sprawowaniu Eucharystii, największego dziękczynienia – mówił diecezjalny duszpasterz rolników.
O chlebie, który jest symbolem wspólnoty, oraz konieczności jego sprawiedliwego podziału mówił również w homilii bp Ignacy Dec. – W programie uroczystości dożynkowych ma miejsce obrzęd łamania i dzielenia się chlebem. To symboliczny gest wskazujący na to, że chleb jest do podziału. To dzielenie się chlebem jest znakiem jedności. Sam chleb pochodzi z wielu ziaren, jest więc znakiem jedności – mówił biskup senior, przypominając znaną pieśń eucharystyczną.
Odnosząc się do niedzielnych czytań, wskazał, że słowo Boże stawia przed człowiekiem dwie drogi: światową drogę do pierwszeństwa poprzez sprawowanie władzy, od której nie byli wolni nawet apostołowie, oraz drogę służenia innym poprzez oddawanie tego, kim się jest i tego, co się posiada na użytek wszystkich. Stawiał za wzór wyniesionych na ołtarze w poprzednią niedzielę bł. Stefana Wyszyńskiego oraz bł. Elżbietę Różę Czacką, ale przypominał też, że to właśnie rolnicy solidną i ciężką pracą zdobywają swoją wielkość, służąc innym. – Żyjemy w epoce decyzji, w której nie można już być chrześcijaninem z przyzwyczajenia albo tylko dlatego, że byli nimi nasi rodzice. Musimy wybierać. Każdy z nas winien zidentyfikować swego bożka, tego, któremu w sercu zbudował ołtarz naprzeciw Bożego ołtarza. Mówmy Chrystusowi: "Panie, do kogóż pójdziemy. Ty masz słowa życia wiecznego" – zakończył bp Ignacy Dec.
Po Eucharystii poetka pochodząca z pobliskiej Ścinawki Średniej Stanisława Mowińska wyrecytowała swoje wiersze, natomiast zespół Cicha Woda z Udanina zaprezentował "Misterium Chleba", które przybliżyło tradycyjne zwyczaje związane ze żniwami.