Uroczystości patronalne parafii, wspomnienie liturgiczne założyciela i bierzmowanie miejscowej młodzieży naśladowcy św. Franciszka połączyli w jedno.
Do przewodniczenia uroczystej Mszy św. i udzielenia sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej zaprosili 3 października bp. Marka Mendyka.
- Dzisiaj przyglądamy się Maryi. Zastanawiam się: co mogła czuć ta dziewczyna. Właściwie to ona była w waszym wieku. A może nawet i młodsza - miała zaledwie 14 lat, a ileż w niej było dojrzałości, ileż mądrości, zaufania Panu Bogu. Skromna młoda dziewczyna z maleńkiej wioski doznała głębokiego wstrząsu, jakby trzęsienia ziemi. Na co tak mocno zareagowało jej serce? Na słowo, które usłyszała od anioła - przypominał moment zwiastowania Maryi biskup.
Zachęcał też młodych do zaufania Bogu, oparciu życia na Jego słowie.
- Uczmy się od Maryi postawy zawierzenia Bogu. Pozwólmy się Mu poprowadzić, żeby któregoś dnia - tak jak Maryja - wyśpiewać hymn uwielbienia. Ona mogła go zaśpiewać, bo uwierzyła Słowu. To nie znaczy, że od tej pory wszystko dla niej stało się jasne. Słowo Boże wciąż było dla niej tajemnicą odkrywaną stopniowo, aż do Golgoty - zauważył bp Mendyk.
Polecał, by z sięganiem po słowo Boże nie czekać, nie odkładać na później, na bardziej uroczysty moment, ale przyjmować je w codzienności.
Po homilii purpurat udzielił sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej zgromadzonej w kościele MB Różańcowej młodzieży. Podziękował też wszystkim wiernym za obecność na parafialnym odpuście..