Przy okazji świętowania 50. rocznicy nadania parafii drugiego tytułu ks. Zbigniew Chromy podzielił się z biskupem i wiernymi ciekawą historią związaną z przygotowaniem do uroczystości.
Przypomniał najpierw, że to właśnie dekretem Prymasa Tysiąclecia z 13 września 1968 r. prośba ks. inf. Juliana Źrałko o nadanie drugiego tytułu "Macierzyństwa NMP" została rozpatrzona pozytywnie (więcej: .Koronacja za trzy lata). Po reformie liturgicznej z 1970 r. zniesiono jednak święto Macierzyństwa NMP, więc rok później ksiądz infułat skierował ponownie prośbę do Stolicy Apostolskiej, by dotychczasowy tytuł zamienić na Matkę Bożą Różańcową. 27 października 1971 r. przyszła pozytywna odpowiedź.
- Gdyby nie Prymas Tysiąclecia, nie byłoby maryjnego tytuły naszej parafii. Dlatego jesteśmy wdzięczni o. Alanowi, prowincjałowi wrocławskich braci mniejszych, za podarowanie nam relikwii bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Już w trakcie starania się o nie okazało się, że mieliśmy je blisko. Na schodach prowadzących na strych kościoła znaleźliśmy skrzynkę, a w niej obraz Czarnej Madonny z ręczną dedykacją napisaną czarnym tuszem przez błogosławionego: „Każdą rodzinę katolicką w Waszej parafii oddaję w macierzyńską niewolę Matki Boga Człowieka i Matki Kościoła Jasnogórskiej Królowej Polski, za wolność Kościoła świętego w świecie i w Ojczyźnie naszej”. Ów napis jest datowany na rok 1965, a więc jeszcze przed nadaniem tytułu. Dzisiaj w nowej ramie został on powieszony w naszym kościele po lewej stronie - mówił podczas uroczystej Mszy św. 7 października.
Ręczna dedykacja dla parafian z Wałbrzycha.Przewodniczył jej bp Marek Mendyk, który jeszcze przed Mszą św. poświęcił odnowiony krzyż misyjny, a w jej trakcie w procesji z darami przyjął złote korony dla Matki Bożej i Dzieciątka Jezus. Wykonano je w pracowni Grzegorza Śmigla, a zaprojektowane zostały przez Bogdana Czesaka. Odnowiony obraz zostanie nimi ozdobiony w przyszłym roku na zakończenie obchodów 50-lecia nadania drugiego tytułu parafii.