Po dwóch latach przerwy Stowarzyszenie Motocyklowe RIDER ze Świdnicy zaprosiło miłośników jednośladów do wspólnej modlitwy.
Dotychczas spotykali się w parafii NMP Królowej Polski w Świdnicy. Kiedy jednak ks. Marcin Mazur sympatyzujący z klubem został proboszczem w parafii NMP Częstochowskiej w sąsiednich Bojanicach, zdecydowali się tam przenieść uroczyste rozpoczęcie sezonu.
- To nasza mała Częstochowa, gdzie co roku odbywa się Zlot Gwieździsty. Patrząc na sufit naszego kościoła nasuwa mi się myśl, że może nasze coroczne spotkania nazwiemy Zlotem Anielskim - sugerował ks. Mazur, zostawiając decyzję władzom klubu.
Ciesząc się obecnością kilkudziesięciu motocyklistów, mówił o intencji modlitewnego spotkania.
- Łączy nas pasja, dlatego spotykamy się, by wspólnie rozpocząć sezon motocyklowy. Zaczęliśmy od Mszy św. bo jak mówi jedno z przysłów w naszych żyłach płynie benzyna, ale trzeba prosić Boga o trochę oleju w głowie i o to, by nie być szybszym od swojego anioła stróża. Prosimy też o błogosławieństwo dla nas i naszych najbliższych - dodał.
Później w homilii przekonywał, że tak jak apostołowie gromadzili się wokół Chrystusa we wspólnocie, tak trzeba, by motocykliści trzymali się razem i wzajemnie sobie pomagali.
Po zakończeniu Mszy św. natomiast poświęcił motory i kaski i wraz z całą grupą pojechał na dalszy ciąg obchodów rozpoczęcia sezonu do Mietkowa.