Edyta Stein była tutaj tylko na chwilę, ale zapisała się historii miasta na zawsze.
Duszniki-Zdrój mogą pochwalić się wieloma osobistościami, które odwiedziły to miasto, korzystając z jego uroków i uzdrowiskowych walorów. Jedną z nich była właśnie św. Edyta Stein, która 1912 r. spędziła tutaj wakacje, a w swoim dzienniku zapisała, że wtedy po raz pierwszy zobaczyła prawdziwe góry.
– Podziwiam jej miłość i przywiązanie do Kościoła. Nam jest łatwiej, bo tak jesteśmy wychowani. Ona pochodziła ze świata żydowskiego, była ateistką. Gdy umiłowała Kościół, była posłuszna dosłownie we wszystkim aż do śmierci – mówi Dariusz Giemza, inicjator obchodów Roku Edyty Stein w Dusznikach-Zdroju oraz konferencji poświęconej świętej karmelitance, która odbyła się w dniach 1-2 lipca br. Specjalnie na potrzeby konferencji przez lokalnego artystę Władysława Kolbusza został namalowany obraz przedstawiający młodą Edytę na tle krajobrazu rozpościerającego się z miejsca koło Pustelnika.
Dariusz Giemza, który jest pasjonatem lokalnej historii, a także właścicielem prywatnego Muzeum Skarbiec Ziemi Kłodzkiej, rozpoczął konferencję krótkim wykładem o historii miasta z uwzględnieniem znanych osób, które przez wieki odwiedzały to miasto. Następnie głos zabrał karmelita o. Szczepan Praśkiewicz, relator Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie, który wygłosił wykład na temat "Edyta Stein - patronka na nasze czasy". W swoim wystąpieniu nie tyle przytaczał biografię świętej, co zwracał uwagę na aktualność napisanych przez nią dzieł. Przypomniał, że w 1999 r. została ogłoszona patronką Europy, ale może być także patronką kobiet oraz dialogu międzyreligijnego. – Będąc jednocześnie córą narodu Izraelskiego i córą zakonu karmelitańskiego jawi się jako ogniwo łączności między chrześcijaństwem a starszymi braćmi w wierze w jedynego Boga Jahwe – mówił karmelita.
Zdradził też, że w Rzymie trwają starania o nadanie jej tytułu doktora kościoła. – Nasz zakon otrzymał nowego generała i formalnie wystąpił z zapytaniem do papieża w tej sprawie. Franciszek wypowiedział się pozytywnie, mamy więc zielone światło – dodał. On też drugiego dnia konferencji dokonał uroczystego wprowadzenia relikwii św. Edyty Stein do kościoła parafialnego pw. św. Piotra i Pawła. Uczestnicy spotkania mogli również wziąć udział w spacerze historycznym śladami Edyty Stein, który poprowadził Dariusz Giemza, a także obejrzeć film poświęcony karmelitance oraz spotkać się i porozmawiać z jego reżyserką Bogusławą Stanowską-Cichoń.