Trzeba iść

Poświęcają swój wolny czas, pracując przez cały rok nad bezpieczeństwem pielgrzymki. A gdy ta już wyruszy, wstają pierwsi i kładą się spać ostatni. Bez służby porządkowej pielgrzymi nie przeszliby nawet kroku.

Piesza pielgrzymka ma jedno założenie: trzeba iść. Kto przy zdrowych zmysłach pozbawiałby się dobrowolnie tak wzniosłego duchowego przeżycia i woził się samochodem? A są tacy. Stoją na skrzyżowaniach, machają lizakiem i wydają rozkazy. Ubrani w zielone uniformy przypominają wojskowych albo – co gorsza – urząd celny. Chodzą też pogłoski, że są wynajętą firmą ochroniarską i za swoje usługi każą sobie słono płacić. Bezpieczniej trzymać się od nich na dystans, bo co oni mogą wiedzieć o pielgrzymowaniu? Nie wiadomo nawet, czy w ogóle chodzą do kościoła. Najlepiej się za nich pomodlić, może się nawrócą i przejdą kiedyś choćby jeden etap, wtedy zobaczą, jak wiele tracą. I jak wiele poświęcenia wymaga pielgrzymowanie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..