W ramach cyklu "Muzyka w kościołach zapomnianych", który jest ważnym elementem X sezonu Dolnośląskiego Festiwalu Muzycznego, instrumentaliści gościli w kościele św. Jakuba.
Organom, na których zagrał 21 sierpnia w krosnowickiej świątyni Zbigniew Gach, towarzyszyły dźwięki oboju, na którym zaprezentowała swoje umiejętności Magdalena Maniewska.
- Obój to instrument, który ukształtował się w XVII wieku. Kojarzy się dzisiaj przede wszystkim z muzyką filmową za sprawą brzmienia, którego zasadniczą cechą jest łatwość wprowadzania odbiorców w melancholijny, zwykle ciepły nastrój. Kompozytorzy tej odmiany muzyki chętnie więc z niego korzystają. Przykładem może być choćby „Obój Gabriela”, który jest najbardziej popularnym tematem „Misji” Rolanda Joffe’a skomponowanym przez Ennio Morricone - wyjaśnia Mieczysława Kowalcze, prowadzący koncerty i zaangażowany w ich organizację.
Artyści na ten wieczór zaproponowali m.in. instrumentalne wykonanie arii z opery „Rinaldo” Jerzego Fryderyka Haendla, „Lascia chi`o pianga” Jana Sebastiana Bacha, preludium chorałowe „Wachet auf, ruft uns die Stimme” Es-dur a także trzyczęściowy koncert obojowy d-moll Alessandro Marcello.
W czasie występu Franciszek Piszczek, prezes Towarzystwa Miłośników Krosnowic, przybliżył także historię kościoła św. Jakuba.