Ponad 30 osób rozpoczęło w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym św. Anieli kurs przygotowujący do posługi w prowadzeniu grup i różnych przedsięwzięć parafialnych.
O kulisach stworzenia Diecezjalnej Szkoły Animatora Parafialnego mówi więcej główny organizator.
- To inicjatywa, która nawiązuje do programu duszpasterskiego całego Kościoła powszechnego. Taką linię wytycza papież Franciszek, chcąc czynić wszystkich uczniami posłanymi jako misjonarze Chrystusa. Nasza diecezja wsłuchując się w to nauczanie papieża, ale też wczytując w dokumenty Kościoła, które angażują świeckich w różne posługi i funkcje, podejmuje proces formacji osób, które już są w jakiś sposób na poziomie swoich parafii zaangażowane. Księża proboszczowie z całej diecezji zostali bowiem poproszeni, by wyznaczyć osoby, które rokują, że będą bliskimi współpracownikami – wyjaśnia ks. Krzysztof Ora.
Dodaje, że ich zadaniem będzie zasiewanie ziarna Ewangelii w ludzkich sercach, których choć w życiu codziennym spotyka proboszcz, sam często nie jest w stanie poprowadzić. Podkreśla przy tym, że to także powrót do fundamentów, do tego, co było w pierwotnym Kościele - współodpowiedzialności za przekaz wiary nie tylko ze strony duchowieństwa, ale całej wspólnoty.
- Od jakiegoś czasu mówi się, że wybiła godzina laikatu. Widzimy też, że świeccy mają przeogromny zapał misyjny. Dlatego chcemy im pomóc, przekazując konkretne narzędzia, ukierunkować ich uwagę na istotne elementy w prowadzeniu grup, animowaniu spotkań czy budzeniu wiary u tych, do których ci animatorzy dotrą – zauważa dyrektor wydziału duszpasterskiego.
Pierwsze spotkanie odbyło się 29 października w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym św. Anieli w Bardzie i rozpoczęło się Mszą św., której przewodniczył bp Marek Mendyk.
- Dzisiejszą Mszą św. inaugurujemy pierwszą, można powiedzieć historyczną edycję diecezjalnej Szkoły Animatora. Po stronie uczestnika to nie tylko proste pragnienie zaangażowania się w duszpasterstwo parafialne, jego kształt i dobrą jakość, ale przede wszystkim powołanie do odkrywania charyzmatu, jaki został nam dany przez Ducha Świętego. A po stronie organizatora to radość i nadzieja: radość, że oto znajdujemy osoby, które odczytują swoje misyjne powołanie i nadzieja, że jest to dobry początek odnowy Kościoła i otwarcie się na nadzieję nowego świata. Zobaczmy, że to dzisiejsze pierwsze spotkanie uczestników Szkoły Animatora to piękne uwieńczenie Tygodnia Misyjnego w życiu diecezji - zauważył biskup.
Kolejne spotkania będą się odbywały co miesiąc do maja. Zakończy je nieco dłuższe w czerwcu, które będzie miało charakter rekolekcji. To na nich uczestnicy otrzymają misję od biskupa do podjęcia konkretnych działań w uzgodnieniu z proboszczem.