Po zeszłorocznej wyprawie, w której uczestnicy przemierzali Karkonosze, tym razem grupa 35 mężczyzn spotkała się w Wilkanowie, skąd wyruszyła na dwudniową wyprawę po masywie Śnieżnika.

- Kilkunastokilometrowe trasy, które uczestnicy musieli pokonać każdego dnia były bardzo wymagające z uwagi na spore przewyższenia, miejscami występujące oblodzenia i dużą ilość śniegu zalegającego na szlakach. Oprócz sporej dawki wysiłku fizycznego, biorący udział w wyprawie mogli sprawdzić swoje siły w konkursach integracyjnych, uczestniczyć w męskich rozmowach do późnych godzin nocnych czy zadbać o swoją duchowość - relacjonuje Tomasz, jeden z organizatorów.

Za tę ostatnią sferę odpowiedzialny był ks. Marek Krysiak, który codziennie zapraszał na Eucharystię, prowadził wspólne modlitwy oraz czuwał nad całą wyprawą nie tylko pod względem organizacyjnym ale też duchowym.

- Ta inicjatywa to nie tylko męska wyprawa w góry, podczas której można sprawdzić swoje możliwości, ale również miejsce, gdzie mężczyźni mogą doświadczyć prawdziwego braterstwa, gdzie mogą hartować swoje ciało i ducha, gdzie mogą się spotkać i poprzebywać z Bogiem. Wiedzą też, że nawet jeśli nie będą dawać rady, nie zostaną z tym sami, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto poda im pomocną dłoń - dodaje Grzegorz, uczestnik.

Po drodze panowie odwiedzili sanktuarium Marii Śnieżnej, gdzie modlili się za wstawiennictwem Przyczyny Naszej Radości za swoje rodziny.