Pierwsze robocze spotkanie komisji synodalnych odbyło się wczoraj w gmachu Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy.
W niedzielę 9 czerwca w Wyższym Seminarium Duchownym odbyło się pierwsze robocze spotkanie wszystkich członków komisji I Synodu Diecezji Świdnickiej. Podczas spotkania uczestnicy mieli okazję wymienić się pierwszymi doświadczeniami oraz omówić oczekiwania związane z pracą w komisjach tematycznych.
Spotkanie rozpoczęło się od wspólnej modlitwy, w której uczestnicy zawierzyli Panu Bogu dzieło synodu. Kolejnym punktem programu było złożenie wyznania wiary przez członków komisji, którzy nie mieli jeszcze okazji tego uczynić.
Jak podkreślił ks. Marek Korgul, sekretarz generalny, jest to historyczne wydarzenie w zaledwie 20-letniej historii diecezji, a jego zadaniem jest podjęcie odpowiedzialności za Kościół lokalny. – Chciałbym, żebyśmy właśnie to określenie sobie przyjęli, że jesteśmy w bardzo realnym wymiarze odpowiedzialni za nasz Kościół – mówił na początku spotkania.
Przypomniał, że głównym celem synodu jest pomoc biskupowi świdnickiemu w pełnieniu jego funkcji nauczycielskiej, uświęcającej i pasterskiej. Synod ma być okazją do odważnego i pełnego miłości mówienia o Kościele, myślenia o jego przyszłości w kontekście aktualnych wyzwań oraz realnego wpływania na jego kształt poprzez modlitwę, namysł i dyskusję.
W spotkaniu uczestniczyli członkowie komisji synodalnych, wśród których są przedstawiciele duchowieństwa, osób konsekrowanych i świeckich, zaangażowanych w różne dzieła i instytucje diecezjalne. Struktura I Synodu Diecezji Świdnickiej obejmuje komisję główną, komisje tematyczne (dotyczące środowisk życia i zadań Kościoła), komisję teologiczną i prawną, zespół wsparcia duchowego oraz sekretariat. – Kluczową rolę odgrywają komisje tematyczne, w których członkowie będą prowadzić dialog, dzielić się doświadczeniami i wypracowywać propozycje – wyjaśnił Marek Kośny z sekretariatu synodu.
Zwrócił uwagę, że ważnym elementem prac synodalnych są również parafialne zespoły synodalne, które mają angażować wiernych na poziomie lokalnym. Zostaną powołane przez księży proboszczów we wrześniu, a organizatorzy liczą, że choć każda parafia będzie zobowiązana do powołania co najmniej jednego zespołu, ich liczba będzie możliwie jak największa.
Prace synodu będą podzielone na etapy i skoncentrowane wokół tematów ewangelizacji, formacji i diakonii. Pierwsze miesiące będą poświęcone na szeroko zakrojone konsultacje, aby wyłonić najistotniejsze tematy i wyzwania dla Kościoła świdnickiego. – Oczywiście ksiądz biskup ma pewne wskazania, natomiast zależy nam na tym, żeby tematy, którymi będziemy zajmować się podczas synodu, wynikały z realnych potrzeb i odczuć wszystkich wiernych – zaznaczył Marek Kośny.
Synod ma być okazją do prawdziwego dialogu i współpracy, opartej na słuchaniu siebie nawzajem i wsłuchiwaniu się w głos Ducha Świętego. Ksiądz Marek Korgul podkreślił, że nie są prawdą głosy mówiące o tym, iż efekty synodu są z góry przesądzone. – Ksiądz biskup mówił o tym w słowie wprowadzającym, pozwolę sobie to powtórzyć. Niektórzy może myślą, że mamy wszystkie dokumenty gotowe, a sam proces synodalny jest tylko „zasłoną dymną”. Otóż nie. Zarówno sama struktura synodu jest oryginalna, jak i prace, które się rozpoczną, będą inspirowane naszymi pomysłami. Będziemy rozmawiać o tych tematach, które są istotne dla Kościoła i je rozważać w oparciu o nauczanie Kościoła – mówił ks. M. Korgul.
Inicjatorzy I Synodu Diecezji Świdnickiej nie mają wątpliwości, że owocność tego dzieła zależy od zaangażowania i współpracy jego uczestników w duchu odpowiedzialności, otwartości i zaufania. – Synod jest naszym wspólnym dziełem. Jego efekt będzie zależał od naszego zaangażowania – przekonywał Marek Kośny.