Młodzi nie pojadą, ale mogą pomóc

Gmina Radków, na terenie której leży sanktuarium Wambierzyckiej Królowej Rodzin – miejsce corocznego spotkania młodzieży – walczy obecnie ze skutkami powodzi. – Przez ostatnie dwa dni świat wokół nas się zmienił. Powódź sprawiła, że wielu ludzi została dotkniętych dramatem. Stracili dach nad głową, majątek życia, niektórzy życie – mówi ks. Paweł Kilimnik, główny organizator.

Organizatorzy wyszli z inicjatywą, aby każdy, kto w sobotę miał plan uczestniczyć w festiwalu, przeznaczył opłatę za wstęp (15 zł) na rzecz pomocy powodzianom. W tym celu została uruchomiona zbiórka.

„Wierzymy, że w tym roku byłoby nas wielu w Wambierzycach. Nadal jednak chcemy pokazać nasze światło – Światło dla Życia. Chcemy nieść pomoc poszkodowanym mieszańcom gminy Radków, którzy zawsze wspierali naszą działalność” – informują organizatorzy.

Ks. Paweł Kilimnik informuje, że spotkanie odbędzie się w mniejszej formie. Na wspólnej modlitwie w intencji potrzebujących w Wambierzycach spotkają się sami wolontariusze. – Spójrzcie wokół siebie. Może są wśród was ludzie, którzy potrzebują pomocy i którzy stracili nadzieję w wyniku powodzi. Wyciągnijmy do nich rękę i spróbujmy im pomóc. Pokażmy, że jest w nas światło dla życia. My, którzy nazywamy siebie chrześcijanami, jesteśmy gotowi nieść pomoc tym, którzy szczególnie jej potrzebują – zachęca ks. Kilimnik.