Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Serwis internetowy Gościa Świdnickiego

Świdnicki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Podcasty
  • Nasze media
    • WIARA.PL
    • RADIO eM
    • MAŁY GOŚĆ
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O diecezji
    • PARAFIE
    • KURIA
    • BISKUPI
    • HISTORIA DIECEZJI

Najnowsze Wydania

  • GN 39/2025
    GN 39/2025 Dokument:(9433147,Ludzkość na dnie)
  • GN 38/2025
    GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
  • GN 37/2025
    GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
  • GN 36/2025
    GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
  • Historia Kościoła (11) 05/2025
    Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
swidnica.gosc.pl → Nowe „Quo Vadis”

Nowe „Quo Vadis” przejdź do galerii

Czyli powrót do klasyki. I to podwójny.

 
Kadr z komputerowo animowanego "Quo Vadis" w reżyserii Aniry Wojan i Roy'a Sukankana. mat.prasowy

Bo raz, że to kolejna (siódma już!), ekranizacja jednej z najbardziej znanych powieści Henryka Sienkiewicza (a może w ogóle najbardziej znanej na świecie polskiej książki). I dwa, że próba zmierzenia się z „ekranizacją wzorcową”. Filmem z 1951 roku, który do dziś pozostaje jedną z najlepszych i największych kostiumowych superprodukcji w dziejach Hollywood.

Tamten film trwał niemal trzy godziny. Tymczasem obraz, który mamy okazję oglądać teraz, ma niespełna 1,5 godziny. A więc skrót. Kondensacja. I – co wielu może zaskoczyć – animacja komputerowa.

Technika to specyficzna. Najczęściej kojarząca się z grami komputerowymi (stąd sporo niepochlebnych, internetowych komentarzy na temat zwiastuna filmu). Tymczasem całość naprawdę się broni.

Owszem, konwencja jest swoista, ale też twórcy niczego przed nami nie udają, a tak było np. w piątej części przygód Indiany Jonesa, czy „Irishmanie” Martina  Scorsese, gdzie odmłodzeni komputerowo Harrison Ford i Robert De Niro wyglądali tragicznie, sztucznie, by nie powiedzieć idiotycznie. Nie dało się ich (ich?) w tych scenach oglądać.

Tu jest inaczej. To film od początku do końca animowany, bardzo ciekawie (ekspresyjnie) dubbingowany, z przebogatą ścieżką dźwiękową, na której znalazła się nie tylko tzw. muzyka ilustracyjna, ale też np. utwory hip-hopowe („Do miłości” w wykonaniu rapera Soboty), czy religijne, etno (kapitalna kompozycja Pospieszalskich „Agnus Dei”).

Wszystko to sprawia, że film ogląda się naprawdę nieźle. No ale przy takim scenarzyście jak Sienkiewicz, trudno by było inaczej. Wszak to jego bohaterów, pomysły i zwroty akcji oglądamy na ekranie.

Jest też to co zawsze w biblijnym kinie sandałowym, czyli antyczny Rzym, uczty, maszerujący legioniści, westalki, dzikie koty w pałacowych wnętrzach…

A chrześcijanie? Oczywiście też. Choć święci Piotr i Paweł tylko migają na ekranie. Ale już taki urok tych produkcji. To romantyka i melodramatyczność zwykle są w nich na pierwszym planie. Co zresztą ciekawie uzasadnia Monika Janc, jedna z koproducentek filmu, mówiąc tak: 

- Chcieliśmy zainspirować wszystkich do pytania, czym jest miłość. Nie ma znaczenia, czy jesteś chrześcijaninem, muzułmaninem, buddystą, hinduistą czy też niewierzącym. W tej historii każdy znajdzie coś dla siebie, ponieważ Bóg Ojciec kocha każdego z nas.

Więc tym bardziej warto obejrzeć. A już tak na koniec, zupełnie prywatne wyznam, że mnie najbardziej w całym filmie podobał się Chilon. Tak jak w klasycznej wersji z 1951 cały show skradł Neron, w którego wcielał się Peter Ustinov, tak tutaj kapitalny jest Chilon, przywodzący na myśl Golluma z „Władcy pierścieni”, a mówiący głosem Jarosława Boberka.

Charlton Heston jako Mojżesz

WIARA.PL DODANE 06.07.2014 AKTUALIZACJA 25.08.2025

ABC filmu biblijnego

Artystyczne arcydzieła, hollywoodzkie widowiska, telewizyjne superprodukcje, kicze i filmy obrazoburcze... 
« ‹ 1 › »
Quo Vadis

WIARA.PL DODANE 23.10.2024

Quo Vadis

​Galeria kadrów z animowanego filmu w reżyserii Aniry Wojan i Roy'a Sukankana.  

Piotr Drzyzga

publikacja 24.10.2024 12:01

FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • FILM
  • KINO
  • KULTURA
  • RECENZJA

Polecane w subskrypcji

  • „Ja jestem Niepokalaną Czystością”. Litmanowa - karpackie Lourdes
    • Kościół
    • Agata Puścikowska
    „Ja jestem Niepokalaną Czystością”. Litmanowa - karpackie Lourdes
  • Byli najbliżej. Pomoc Caritas rok po powodzi
    • Polska
    • Maciej Rajfur
    Byli najbliżej. Pomoc Caritas rok po powodzi
  • Polska zablokowała chiński jedwabny szlak. Zamknięcie granicy z Białorusią musiało wywołać reakcję Pekinu
    • Świat
    • Maciej Legutko
    Polska zablokowała chiński jedwabny szlak. Zamknięcie granicy z Białorusią musiało wywołać reakcję Pekinu
  • Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
    • z bliska
    • Karol Białkowski
    Skrzatusz - sanktuarium cudownej Piety
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
    •  
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X