publikacja 31.01.2013 00:15
O Katyniu, czerpaniu z przeszłości i niepokornym poszukiwaniu prawdy mówi Monika Rejman, prezes świdnickiej Akcji Katolickiej.
Prezes Monika Rejman i członek zarządu AK Krzysztof Kotowicz zachęcają do udziału w pielgrzymce
AK Świdnica
Mirosław Jarosz: Dlaczego wybieracie się na Wschód?
Monika Rejman: – Pielgrzymujemy, by umacniać swoją wiarę. Nawiedzimy miejsca, które znaczeniem duchowym i historycznym inspirują nas do duchowego i moralnego rozwoju. Katyń, choć nie ma tam sanktuarium w tradycyjnym znaczeniu, jest od ponad 70 lat miejscem uświęconym i zarazem symbolem ofiary krwi tysięcy Polaków, którzy zginęli w wyniku ludobójstwa skierowanego przeciw naszemu narodowi. Od prawie trzech lat pobliski Smoleńsk stał się jeszcze jednym punktem uświęconym tragicznie przelaną polską krwią, która wsiąkła na zawsze w obcą ziemię.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.