Jesienna kolejka rozgrywek ligowych – jedni szykują fotel przed TV, inni rezerwują bilety.
Paczka kibiców z parafii pw. Maryi Matki Kościoła w Dzierżoniowie
Zdjęcia ks. Roman Tomaszczuk /GN
Godzina 5.45. Dzwoni telefon, matka zerka i z niepokojem zrywa się na równe nogi. To synek, dziewięciolatek. Ona w domu, on na obozie pływackim nad morzem. Odbiera – Mama, WKS Śląsk przegrało 4:0 – słyszy.
Ksiądz – stadion
Od niepamiętnych czasów ks. Wojtek Iwanicki z Dzierżoniowa kibicuje Lechowi Poznań. Latami jeździł więc na mecze po całej Polsce, a przede wszystkim do Poznania. Aż przyszło EURO 2012 – także we Wrocławiu. Otwarto stadion. Piękny, wygodny, nowoczesny. Sprawdził, i okazało się, że tu też jest opcja: dla dzieci, rodzinnie, znaczy się z opiekunami.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.