Kilkadziesiąt osób rozpoczęło słuchanie kerygmatu – potrzebują Dobrej Nowiny.
Iwona Lary podczas głoszenia katechezy w Świdnicy
Ks. Roman Tomaszczuk /GN
Pierwsze wrażenia – mówią inaczej; słucha się tego zaskakująco dobrze; inny język prowokuje do nowych skojarzeń; to są świadkowie.
Chodźcie do Mnie!
Od 20 października w kościele pw. św. Józefa w Świdnicy głoszone są katechezy kerygmatyczne, wprowadzające na Drogę Neokatechumenalną. Katechiści spotykają się z kilkudziesięcioma osobami. Te są w różnym wieku i różnych stanów. Wiele twarzy to ludzie, których nie widziało się dotychczas bliżej kościoła. Wieść, że „jest coś nowego” rozeszła się po Świdnicy i zaciekawiła tych, którzy są już głodni czegoś więcej, ale nie mają śmiałości dołączyć do tych, którzy to więcej realizują od lat.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.