publikacja 14.11.2013 00:00
– Kiedy przeszłam przez bramę poprawczaka, poczułam się, jakby ktoś podciął mi skrzydła. Nie mogłam po prostu Pójść sobie, gdzie mam ochotę – mówi Klaudia.
Tyle dziewczyn na Mszy w poprawczaku dla chłopaków – tego jeszcze nie było
ks. Roman Tomaszczuk /GN
Ognisko Misyjne – ludzie, którym na sercu leży ewangelizacja – 8 listopada odkryli, że misje zaczynają się o wiele bliżej niż w Afryce. Tuż za murem, koło którego przechodzą w drodze do szkoły.
W sercu miasta
Zakład poprawczy w Świdnicy leży w centrum miasta, a jednak niewielu wie, jak wygląda życie za wysokim murem z zasiekami. Klawerianki, s. Magdalena i s. Krystyna, postanowiły, że młodzież, którą animują, mogłaby się tego dowiedzieć. – Gdy dowiedziałem się o możliwości odwiedzenia zakładu poprawczego, byłem bardzo podekscytowany – mówi Mateusz. – Nie wiedziałem, czego się spodziewać.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.