SOS - Zaproszeni, ale nieprzymuszani

ks. Roman Tomaszczuk

publikacja 23.12.2013 10:00

Rodzicom zależało, by imię dziecka miało swoje znaczenie; jeśli imię nadawał Bóg, wówczas nosiło ono w sobie także misję dla człowieka, który je przybierał.

Komentarz egzystencjalny (45 s):

SOS - słowo o Słowie. 4 Niedziela Adwentu
Kamil Gąszowski

Komentarz historyczno-kulturowy (Mt 1,18-24):

SOS - Zaproszeni, ale nieprzymuszani   Bliskość wystawiana na próbę - raczej chleb powszedni miłości ks. Roman Tomaszczuk /GN 18 Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego*.

Zaręczyny miały wtedy mocniejszą siłę wiążącą niż dzisiaj. Trwały rok i oznaczały, że zaręczeni są sobie obiecani, choć nie skonsumowali jeszcze małżeństwa. Maryja liczyła przypuszczalnie od 12 do 14 lat (najwyżej 16). Józef prawdopodobnie od 18 do 20. Małżeństwo było zaaranżowane przez ich rodziców, ale za zgodą obojga. W Galilei niechętnie zgadzano się, by narzeczeni mogli przebywać w swoim towarzystwie.

19 Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie*.

Cudzołóstwo karano ukamienowaniem ale nie w czasach Jezusa. Wtedy prawo nakazywało oddalenie narzeczonej co narażało ją na wstyd. Poza tym kobieta z dzieckiem miałaby duże trudności ze znalezieniem innego męża co wiązało się z kolei z brakiem środków do życia. Józef mógł oddalić Maryję bez rozgłosu wręczając jej stosowny dokument w obecności tylko dwóch świadków.

20 Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło.

Stary Testament zna wiele sytuacji, kiedy Bóg posługuje się aniołami podczas snu, by ci przekazali wole Boga.

21 Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów».

Imię Jezus oznacza „Bóg jest zbawieniem”. Rodzicom zależało, by imię dziecka miało swoje znaczenie, jeśli imię nadawał Bóg wówczas nosiło ono w sobie także misję dla człowieka, który je przybierał. Zadaniem Syna Maryi było wyzwolenie swego ludu od grzechów, by w ten sposób mógł dostąpić ocalenia przed sądem.

22 A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: 23 Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel*, to znaczy: "Bóg z nami". 24 Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie

Mateusz cytuje księgę Izajasza. Józef jest posłuszny Bogu niczym starotestamentalni patriarchowie. Nie ufa zdrowemu rozsądkowi ale idzie za wiarą. Małżeństwo miało następujące etapy: zawarcie przymierza (zaręczyny), uroczystości weselnej (trwała siedem dni) i skonsumowania związku (zwykle podczas pierwszej nocy weselnej).