Runiczny znak jakości

Sobiesław Nowotny

|

Gość Świdnicki 05/2014

publikacja 30.01.2014 00:00

Możliwe, że słynny budowniczy katedry w Pradze Peter Parler pracował także w Świdnicy.

Na piersi artysty widnieje jego osobisty znak, którym oznaczał również wszystkie swe dzieła Na piersi artysty widnieje jego osobisty znak, którym oznaczał również wszystkie swe dzieła

Dzieje budowy świdnickiej katedry nadal kryją wiele tajemnic i spowite są trudną do przeniknięcia zasłoną niejasności. Do dziś istnieją rozbieżności co do początków jej budowy.

Fundament pełen pytań

Czy nastąpiło to z inicjatywy księcia świdnickiego Bernarda (zm. w 1326 r.) czy też jego następcy Bolka II (1326–1368)? Czy prawdziwe są informacje podawane przez nowożytnych kronikarzy, a zatem osób piszących w 200 lat od rzekomych wydarzeń, że budowę katedry w jej obecnej w formie rozpoczęto w 1330 r.? Nie tylko co do tej daty wysuwane są różnego rodzaju zastrzeżenia. Poważne wątpliwości budzi też osoba budowniczego świdnickiej katedry. Zwykle wymienia się tu dwie postacie związane z lokalnym środowiskiem budowniczych: strycharza Apecza i mistrza Jakuba ze Strzegomia.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.