Różne smaki

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 09/2014

publikacja 27.02.2014 00:00

Wielkoduszni potrafią pomagać mimo tysięcy kilometrów dzielących ich od potrzebujących.

  Gimnazjaliści z Żarowa z zapartym tchem oglądali prezentację zdjęć poświęconą Capo Verde Gimnazjaliści z Żarowa z zapartym tchem oglądali prezentację zdjęć poświęconą Capo Verde
ks. zdjęcia ROMAN TOMASZCZUK /Gn

Adopcja Serca to pomoc duchowa i materialna, ofiarowana konkretnemu dziecku żyjącemu w kraju misyjnym, które znajduje się w trudnej sytuacji materialnej – wyjaśnia s. Agata Wójcik, odpowiedzialna za dzieło w Zgromadzeniu Sióstr św. Piotra Klawera, podczas spotkania w świdnickim klasztorze klawerianek. – Nie jest to pomoc jednorazowa, ale trwa przynajmniej kilka lat, aż dziecko stanie się dorosłe i niezależne – dodaje.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.