Smaki bliskości

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 13/2014

publikacja 27.03.2014 00:00

To jedna z pierwszych decyzji bp. Ignacego Deca – podzielić parafię. Dla dobra wiernych.

Wierni cenią sobie kameralne wnętrze kaplicy Wierni cenią sobie kameralne wnętrze kaplicy
zdjęcia ks. Roman Tomaszczuk /GN

Z dnia na dzień 8 tysięcy wiernych, których kościół parafialny zaledwie trzy miesiące wcześniej stał się katedrą, dowiedziało się, że nie mają ani swojego kościoła, ani swojej plebanii, za to mają swojego proboszcza.

Zarzecze i Kolonia razem

29 czerwca 2004 r. na pierwszą Mszę św. do wypożyczonego kościółka pw. Świętego Krzyża, nieopodal majestatycznej katedry, przyszło zaledwie kilkanaście osób. Decyzją bp. Ignacego Deca od tego właśnie dnia powstała w biskupim mieście nowa parafia. Jej terytorium zostało wydzielone z parafii katedralnej. Ale choć Zarzecze i Kolonia stały się samodzielną wspólnotą, to jednak mogły liczyć jedynie na użyczony, niewielki kościółek i wynajmowany budynek plebanii.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.