Hasłem tegorocznego dnia były słowa "Ubodzy w duchu". Młodzież rozpoczęła spotkanie o 10.00 w hali sportowej na świdnickim Zawiszowie. Tam wysłuchała konferencji na temat potrzeby częstej lektury Pisma Świętego pt. „Dusza uBoga czyta Słowo Boga”, którą wygłosił biblista, ks. prof. Mariusz Rosik z Wrocławia. Młodzież obejrzała również pantomimę oraz wysłuchała kilku świadectw. Muzykę podczas spotkania w hali animowały połączone diakonie muzyczne Effatha i Tabasco Club z Piskorzowa. Każdy z uczestników otrzymał też profilaktycznie lekarstwo – pudełko antydepresantu. Tym skutecznym środkiem na wiele schorzeń duszy jest Różaniec.

W południe młodzież wyruszyła na Drogę Krzyżową, idąc przez miasto do świdnickiej katedry. Przed Eucharystią, której przewodniczył bp Ignacy Dec, młodzi uczestniczyli w adoracji Najświętszego Sakramentu. W trakcie homilii ksiądz biskup zaapelował do młodzieży, by poszukiwała w życiu właściwych wzorów do naśladowania. – Przewodnikiem, który pomoże nam dokonać właściwych wyborów w miłości, jest Chrystus. Jemu musicie zaufać – mówił. Podkreślił również, że ludzkość ma tylko jednego zbawcę, Jezusa Chrystusa. – Nie ma innego zbawcy człowieka! – wołał hierarcha. – Nie można zatem powiedzieć, że są inni zbawcy, czy jak chcą „oświeceni” zwolennicy tolerancji, że wszystkie religie mają jednakową wartość. Wszystkie religie nie mogą być prawdziwe. Logika głosi, że z dwóch zdań sprzecznych tylko jedno jest prawdziwe. Zbawienie jest nam potrzebne, bo człowiek nie może zbawić się sam. To najbardziej drażni ateistów, którzy wmawiają nam, że poczucie grzechu jest chorobą, którą trzeba leczyć. Z grzechu leczy tylko miłosierny Bóg!

Spotkanie zakończyło się przekazaniem przedstawicielom poszczególnych dekanatów diecezji świdnickiej lampionów z Kanonizacyjną Iskrą Miłosierdzia. Dzięki temu płomień ma szansę dotrzeć do wszystkich domów diecezji świdnickiej.

Iskrę Miłosierdzia z sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach 30 marca odebrała kilkuosobowa delegacja naszej diecezji, której przewodniczył ks. Paweł Łabuda. Symboliczne Światło Miłosierdzia w krakowskim sanktuarium zapalił w 2002 r. osobiście Jan Paweł II. Od tamtej pory płonie ono tam nieprzerwanie.