Dwa i pół tysiąca rozmodlonych ludzi robi wrażenie. Jeśli wziąć pod uwagę, że do Barda przybyła zaledwie ich część – napawa optymizmem.
W tym roku różańcowa pielgrzymka wypełniła bardzką bazylikę niemal do ostatniego miejsca. Organizatorzy nie wykluczają, że za rok spotkanie odbędzie się przed sanktuarium
Mirosław Jarosz /Foto Gość
Na pielgrzymkę 4 października przybyły dziesiątki parafialnych wspólnot Żywego Różańca. Uczestniczyły w niej również osoby, które przystąpiły do Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę. Nie zabrakło również ludzi, którzy indywidualnie przedstawiają Bogu w modlitwie różańcowej za przyczyną Matki Najświętszej swoje dziękczynienia i prośby. Warto zwrócić uwagę, że z grupami tymi przybyło również ok. 100 kapłanów.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.