Matka idzie dalej

xrt

publikacja 18.03.2015 18:51

9 maja zakończy się perergynacja wizerunku, który koronował osobiście abp Karol Wojtyła - 50 lat temu.

Matka idzie dalej Eucharystia w kaplicy zakonnej prezentek w Śwdnicy ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość

Dobiega końca nawiedzenie domu zakonnego sióstr prezentek przez kopię obrazu ich patronki, Matki Bożej Wolności, zwanej też Świętojańską lub od Wykupu Niewolników. Druga nazwa pochodzi od kościoła pw. św. Jana w Krakowie, w którym obraz odbiera cześć, natomiast trzecia związana jest z historią pierwszego cudu, opisanego w 1633 roku. Pewien jeniec skazany na śmierć prosił o wolność za przyczyną Maryi i faktycznie wolność odzyskał. Dziękując Matce Najświętszej w kościele św. Jana za doznaną łaskę, skazaniec zawiesił jako wotum swoje kajdany, które do dziś wiszą przy ołtarzu. Od tego czasu do Matki Bożej w kościele św. Jana uciekali się wierni w momentach wielkich zagrożeń osobistych i narodowych.

Ciekawostką jest i to, że przed tym obrazem, 23 lutego 1684 roku, modlił się król Jan III Sobieski, dziękując za zwycięstwo pod Wiedniem.

Peregrynacja kopii obrazu jest z kolei związana z 50. rocznicą koronacji wizerunku. Dokonał jej 9 maja 1965 roku abp Karol Wojtyła. Kopia odwiedza wszystkie klasztory zgromadzenia, które od kilkuset lat opiekuje się kościołem pw. św. Jana. Ze Świdnicy obraz powędruje do Cieplic. 

18 marca w kaplicy sióstr prezentek Mszy św. przewodniczył bp Ignacy Dec, koncelebrowali ks. Marek Korgul, ks. Piotr Śliwka i ks. Marcin Gęsikowski. W homilii biskup przypomniał nie tylko historię obrazu, ale podkreślał wagę prawdziwej wolności, którą człowiek może otrzymać wyłącznie dzięki Bogu. Mówił także o znaczeniu kultu Maryi w życiu chrześcijanina. 

Maryja w znaku obrazu MB Świętojańskiej odbierała cześć nie tylko ze strony sióstr zakonnych, ale także przedszkolaków z prowadzonej przez siostry placówki oraz wychowanków zakładu poprawczego w Świdnicy. O ich modlitwie można przeczytać TUTAJ.