Matka Boża swoje robi. Mokrzeszów

xrt

publikacja 10.05.2015 09:53

Na razie na pewno chcą z nową siłą modlić się na różańcu, a najbliższy czas pokaże, czy kult MB Fatimskiej będzie w tej parafii nową formą pobożności maryjnej.

Matka Boża swoje robi. Mokrzeszów

W tej parafii nie było dotąd specjalnego kultu MB Fatimskiej. Czy będzie? Wszystko zależy od ludzi, od parafian, bo proboszcz nie chce robić niczego bez poparcia wiernych.

- W końcu nie chodzi o to, żeby coś powołać do życia tylko pro forma - mówi. - Wiem jedno, odzew wiernych na obecność Maryi jest bardzo budujący. Zarówno frekwencja, jak i zaangażowanie świadczy o miłości do Maryi i tym, że Matka Boża przemawia i porusza do głębi. Zresztą to widać było także po spowiedziach czy fakcie, że swoje przyrzeczenia małżeńskie odnowiło ponad 100 par - dodaje.

Tymczasem na pewno rekolekcje peregrynacyjne owocują odkryciem na nowo modlitwy różańcowej.

- Zbiega się to odnowieniem w naszej diecezji a i daj Boże w całej Polsce Różańcowej Krucjaty za Ojczyznę, więc cieszy mnie to ożywienie modlitewne - komentuje bp Ignacy Dec, który wiernie towarzyszy parafianom w godzinie Apelu Maryjnego podczas nawiedzenia.

- Nie mam wątpliwości, że pierwsze owoce, które zbieramy, to zasługa także o. Jacka, którego słowo poparte życiową mądrością i doświadczeniem oraz świadectwem własnego życia ułatwia przyjęcie Bożego Słowa a to jak zwykle jest mocne niczym miecz obosieczny i nie chce wracać dopóki nie nawodni i nie użyźni ziemi naszych serc - uśmiecha się proboszcz, który podczas rekolekcji przeżywał także swoje patronackie święto, dlatego podczas Apelu 8 maja modliło się w kościele aż 15 kapłanów. 

Fakty i liczby

Data nawiedzenia: 6-10 maja 2015 r.; Mszy św. powitania przewodniczył bp Ignacy Dec; rekolekcje głosił o. Jacek Wójtowicz OFM Conv; proboszcz: ks. Stanisław Panewski; w księdze intencji przybyło 35 wpisów; Maryję witali w imieniu dorosłych - Patrycja i Karol Kościelnikowie z córeczką i dzieckiem jeszcze pod sercem mamy; młodzież - Olga Węgłowska i Aleksandra Kiruńczak; dzieci - Marysia Kajewska, Michał Dudek i Olgierd Hodek.