Weź biret biskupa

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 21/2015

publikacja 21.05.2015 00:00

Siostry terezjanki ze Ścinawki Dolnej cieszą się, że ich pomysł mobilizuje coraz większą liczbę instytucji.

Biskup Adam Bałabuch miał wiele cierpliwości do swoich małych przyjaciół Biskup Adam Bałabuch miał wiele cierpliwości do swoich małych przyjaciół
Ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość

Do Wambierzyc przyjechali ludzie nie tylko z Kotliny Kłodzkiej. – To drugie nasze spotkanie u Królowej Rodzin – mówi s. Bożena Oporska CST. – Jak zwykle sens takiej inicjatywy to umacnianie się wzajemną obecnością, radość dzielenia wiarą, wymiana doświadczeń i szczera zabawa, szczególnie, gdy dopisuje pogoda – tłumaczyła 13 maja.

Pielgrzymce przewodniczył bp Adam Bałabuch. Nie tylko modlił się z uczestnikami, ale był z nimi podczas zabawy, dekoracji zwycięzców konkursu plastycznego czy na widowni podczas popisów teatralnych. Niepełnosprawni skwapliwie wykorzystywali obecność pasterza. Przytulić się do biskupa, sprawdzić jego biret, obejrzeć wielki krzyż na łańcuchu, opowiedzieć o swych sukcesach i uścisnąć mu dłoń – to nieocenione klimaty tej pielgrzymki. – Nasi chłopcy intuicyjnie wyczuwają, że ksiądz biskup to chodząca dobroć – uśmiechały się siostry de Notre Dame ze Świebodzic, komentując popularność, jaką cieszył się biskup wśród wychowanków prowadzonego przez nie Domu Pomocy Społecznej. Ponieważ dzień 13 maja jest związany z Maryją i św. Janem Pawłem II, pielgrzymi mieli okazję, by zdobywać sprawności papieskie. Praca w grupach tematycznych związanych z nauczaniem, podróżami i życiorysem papieża dawała prawo do dumnego obnoszenia się ze specjalnymi znaczkami. Był też konkurs plastyczny pt. „Jan Paweł II – dobry przyjaciel”, w którym swoje nagrody przyznawali specjalne jury, a także kustosz sanktuarium o. Albert Krzywański OFM, bp Adam czy burmistrz Radkowa Jan Bednarczyk. – Spotkań integracyjnych mamy wiele Brakowało nam spotkania o charakterze duchowym i to z pewnością jest główny atut inicjatywy sióstr. Chwała im za to – mówi Paweł Bartczak, kierownik Warsztatów Terapii Zajęciowej Caritas w Starym Wielisławiu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.