Moje włosy, czyjaś radość

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 47/2015

publikacja 19.11.2015 00:00

Nawet u fryzjera można pomyśleć o tych, którzy walczą nie tylko o życie, ale i o zadowolenie z niego.

Olga w nowej fryzurze  czuje się znakomicie Olga w nowej fryzurze czuje się znakomicie
Ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość

Odarte z kobiecości. Brzydkie. Nieatrakcyjne. Niepewne siebie. Tak czują się kobiety po chemioterapii. Prawie wszystkie.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.