Słowo i wzór

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 22/2016

publikacja 26.05.2016 00:00

Nie wzięli się znikąd, właśnie wyruszyli w drogę, za chwilę zamieszkają w siedmiu parafiach diecezji.

◄	Marzyli o tym dniu co najmniej od sześciu lat. Wreszcie zostali wyświęceni na kapłanów. Mają wizję – co wyrażają w prymicyjnym zawołaniu, ale mają też przykłady – opowiedzieli nam o nich. ◄ Marzyli o tym dniu co najmniej od sześciu lat. Wreszcie zostali wyświęceni na kapłanów. Mają wizję – co wyrażają w prymicyjnym zawołaniu, ale mają też przykłady – opowiedzieli nam o nich.
ks. Roman Tomaszczuk

To piękny zwyczaj: wybrać sobie hasło, zdanie, które będzie wspomnieniem pierwszej gorliwości. Wszyscy neoprezbiterzy umieścili je na pamiątkowym obrazku. Potem to jedno zdanie będzie czasami wyrzutem sumienia, innym razem światłem w ciemności albo drogowskazem, może i opamiętaniem.

Dostępne jest 2% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.