Biskup modlił się ze swoimi

ks. Roman Tomaszczuk

publikacja 30.07.2016 08:59

Nie krył łez, gdy mówił o matce - rodzicielce i Bogurodzicy - młodzież doceniła.

Biskup modlił się ze swoimi Wolontariusze od muzyki robili swoje - na cześć Pana. ks. Roman Tomaszczuk /Foto Gość

W homilii, jaką bp Ignacy Dec wygłosił 29 lipca w Dąbrowie Szlacheckiej, odwołał się do Maryi jako Tej, która skutecznie uczy ewangelicznej postawy wobec Boga.

– Maryja jest miłosierna, zaangażowana w służbę, bez zwłoki bez oglądania się na siebie; jest posłuszna – wiara bowiem potrzebuje posłuszeństwa i ufności; jest radosna – czerpie radość z relacji z Bogiem i z tego, że jest przez Niego kochana; z kolei pokora Maryi to dowód na to, że wielkość rodzi się przez służbę i wreszcie jest Matką kochającą – zawsze kochającą – wyliczał biskup.

Potem ze łzami dał świadectwo swojej relacji z matką i jej wiarą w wielkość i pewność macierzyństwa Maryi względem ludzi.

Wspomniał, w formie świadectwa, o wigilii podczas służby wojskowej i swojej więzi z Maryją. 

Słowa te młodzi spontanicznie nagrodzili oklaskami. 

– Dziękuję wam za lekcję, którą dzisiaj otrzymałem w darze od was, dziękuję za wiarę jaka macie, pozdrówcie swoich rodziców i podziękujecie im za wychowanie jakie od nich odebraliście – prosił na koniec Mszy św.

Biskup wyznał też w jaki sposób on jako biskup przezywa ŚDM.