Nie siedzą na kanapie

ks. Przemysław Pojasek

publikacja 07.08.2016 23:18

Dzisiejsza wędrówka to kolejne 30 km. Pielgrzymi są już naprawdę blisko.

Nie siedzą na kanapie Idzie z nimi najmłodszy pielgrzym, który ma zaledwie 1,5 roku. ks. Przemysław Pojasek

Dziś Msza św. odbyła się w lesie. Wyjątkowo wybrzmiała nie tylko homilia ks. Romualda Brudnowskiego, ale i procesja z darami, w której po raz pierwszy pielgrzymi złożyli sandały jako symbol wyruszenia w drogę. Ma to być odpowiedź na wezwanie papieża Franciszka, by nie siedzieli na kanapie. Na pomysł wpadła przygotowująca liturgię grupa 2, w której idzie aż sześciu kapłanów: ks. Bartłomiej Łuczak z Pieszyc, ks. Artur Tomczak i ks. Łukasz Bankowski (przewodnik) z Bielawy, ks. Krzysztof Augustyn, ks. Jan Bałchan i ks. Kamil Osiecki z Dzierżoniowa.

Wśród wiernych warto wyróżnić najmłodszego pielgrzyma na całej pielgrzymce - Piotrusia, który ma rok i siedem miesięcy. Jest to dziecko małżeństwa, które się pobierało dziewięć lat temu na pielgrzymce. Najstarsza pątniczka to Zofia, która ma 76 lat. W grupie jest aż 110 osób.

Patronem jest bł. ks. Michał Sopoćko, do którego każdego dnia "żółci" odmawiają nowennę. Błogosławiony patron mocno wiąże się z tematem miłosierdzia, co podkreśla ks. Łukasz. W radości pielgrzymowania nie zapominają o tym co najważniejsze, dlatego wczoraj na apelu zaproponowali wszystkim wspólną adorację Najświętszego Sakramentu, a po niej tradycyjne już dla Łomnicy ognisko.