Ignacowe ABC

ks. Roman Tomaszczuk

|

Gość Świdnicki 38/2016

publikacja 15.09.2016 00:00

Gorliwie korzystają z tego, że mają „prywatnego” biskupa, że mają do niego zawsze dostęp, że mogą na niego liczyć.

Uczestnicy świdnickiego zjazdu maturzystów rocznika 1962. Uczestnicy świdnickiego zjazdu maturzystów rocznika 1962.
ks. Roman Tomaszczuk

To były czasy, gdy w szkołach panowała mała segregacja. Sortowanie, przebieranie, dzielenie, ocenianie, stygmatyzowanie – zwyczajna praktyka komunistycznego szkolnictwa, żeby lepsi byli z lepszymi, rokujący z rokującymi, przeciętni z przeciętnymi. W Leżajsku w roku 1958 nie mogło być inaczej.

Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.