Przy jednym stole

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 05.03.2017 17:28

W Ząbkowicach Śląskich spotkali się kapłani, przybyli tu na dzień skupienia oraz kończący kurs ceremoniarze.

Przy jednym stole To wspólna Msza św. pod przewodnictwem bp. Ignacego była głównym punktem łączącym przybyłych. ks. Przemysław Pojasek / Foto Gość

Dla ceremoniarzy to już ostatnie spotkanie w ramach kursu przygotowawczego do pełnienia nowej funkcji. Tym razem do Domu Rekolekcyjnego Księży Pallotynów w Ząbkowicach Śląskich przyjechało 25 przyszłych koordynatorów przebiegu liturgii.

- W programie nie było zbyt wiele nowych rzeczy. To raczej szybkie powtórzenie tego, co nauczyliśmy się przez poprzednie cztery spotkania. Na pewno za każdym razem cennym doświadczeniem jest spotkanie z Pismem św, gdzie dowiedzieliśmy się ciekawych rzeczy o Ewangelii wg. św. Jana i na temat Ducha św. - mówi Paweł, jeden z uczestników.

Kapłani natomiast przyjechali tu w ramach wielkopostnych dni skupienia, które odbędą się jeszcze w Świdnicy (11 marca) i Kłodzku (18 marca). Głoszący konferencje o. Bogdan Waliczek zwrócił uwagę nie tylko na grzech człowieka, ale również ja rolę Maryi w wyjściu z niego.

- Niesiemy Maryję jak Arkę Przymierza, wierząc w to, że w Starym Przymierzu tę Arkę nosili tylko kapłani, którzy wchodząc do Jordanu i trzymając ją, stali mocno na swoich nogach. Relacja z Maryją ma nam pomóc właśnie mocno stanąć na nogach w życiu kapłańskim - mówił. 

Na zakończenie obu tych wydarzeń odbyła się wspólna Eucharystia pod przewodnictwem bp. Ignacego Deca. W homilii odwołał się on wśród wielu przykładów do opowiadania o diable, który uczył podopiecznych namawiania ludzi do zła i kiedy ich egzaminował, zapytał o strategię kuszenia. Najbardziej spodobała mu się ta, w której jeden ze złych duchów chciał namawiać ludzi do przeciętności i obojętności.

Historia posłużyła biskupowi jako zachęta do maksymalizmu w kapłaństwie. - Niekiedy stajemy się minimalistami, opadamy z gorliwości, którą byliśmy przepełnieni w pierwszych latach naszej posługi kapłańskiej. Trzeba nam się nawrócić do pierwotnej gorliwości, do modlitwy i medytacji słowa Bożego, bez względu na to, ile już lat posługi mamy za sobą - tłumaczył bp Ignacy.