Ksiądz z Czermnej doceniony przez Prezydenta RP

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 11.02.2018 23:45

Za wybitne zasługi w pracy duszpasterskiej, za działalność społeczną i charytatywną został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski ks. Romuald Brudnowski.

ks. Romuald Brudnowski został odznaczony za pracę duszpasterską ks. Romuald Brudnowski został odznaczony za pracę duszpasterską
ks. Przemysław Pojsek /Foto Gość

Ceremonia wręczenia odbyła się w piątek 9 lutego w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. Do tego drugiego pod względem starszeństwa polskiego państwowego odznaczenia cywilnego proboszcza z Czermnej zgłosił Julian Golak, który jest od lat związany z organizacją Polsko-Czeskich Dni Kultury Chrześcijańskiej.

I to właśnie za propagowanie tej międzynarodowej przyjaźni przede wszystkim został doceniony ks. Brudnowski. To jednak nie wszystkie jego zasługi. Duszpasterstwo, któremu się poświęcił w Kudowie-Zdroju przyniosło owoce w postaci wdzięcznych wychowanków. O ich spotkaniu pisaliśmy już ponad rok temu (tutaj).

Są też inni, którzy wspominają jego wyjątkowe zasługi w duszpasterstwie. - Księdza Romualda poznałam w Kudowie Zdroju, kiedy przyszedł jako wikariusz do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa. Miałam wtedy 17 lat i od samego początku porwał mnie swoim zapałem, autentycznością, konsekwencją, ale przede wszystkim nauczył mnie, jak żyć na co dzień Ewangelią. Dzięki cotygodniowym spotkaniom tzw. „Grupy kudowskiej” (to była taka nasza nazwa własna) i wielogodzinnym rozmowom  przy różnych okazjach moje życie zupełnie się zmieniło- wspomina Małgorzata Turek z Zabrza..

- Gdybym miała księdzu za coś podziękować, to trzy rzeczy są dla mnie najważniejsze. Po pierwsze, wybór Boga jako największy sens mojego życia. Po drugie, Maryja – wzór do naśladowania. Właśnie na wspomnianych cotygodniowych spotkaniach naszej grupy padło kiedyś pytanie: „Gdybyśmy czekali na narodzenie Jezusa do dzisiaj i Maryja żyłaby w naszych czasach, jaka by była? To pytanie zadaję sobie od 35 lat i zawsze mnie inspiruje. I ostatnia rzecz, za którą mu bardzo dziękuję – za to, że zabrał mnie kiedyś na Górę Świętej Anny, na rekolekcje Ruchu Focolari. Czuję, że Pan Bóg postawił go na mojej drodze, abym zobaczyła, jak piękne jest życie, kiedy na pierwszym miejscu stawiamy Boga - dodaje.

W imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy aktu dekoracji dokonał Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Adam Kwiatkowski.

Ksiądz z Czermnej doceniony przez Prezydenta RP