Trzy płyty o. Cherubina

Joanna Wudyka

|

Gość Świdnicki 08/2018

publikacja 22.02.2018 00:00

Jego piosenka uratowała komuś życie, inna była rachunkiem sumienia biskupa. To jest możliwe tylko wtedy, gdy pieśni powstały po to, aby wielbić Boga.

▲	Piosenki o. Żyłki zawsze pełnią rolę modlitewną, choć zdarza mu się wykonywać utwory znanych gwiazd. – Śpiew jest bardzo ważny, bo wyraża więcej, niż możemy powiedzieć słowami – przekonuje zakonnik. ▲ Piosenki o. Żyłki zawsze pełnią rolę modlitewną, choć zdarza mu się wykonywać utwory znanych gwiazd. – Śpiew jest bardzo ważny, bo wyraża więcej, niż możemy powiedzieć słowami – przekonuje zakonnik.
Joanna Wudyka /Foto Gość

Ojciec Cherubin Żyłka pochodzi ze Strzelec Opolskich. Na co dzień jest rekolekcjonistą, spowiednikiem sióstr zakonnych i misjonarzem miłosierdzia. Od najmłodszych lat śpiewał. W domu po prostu lubili muzykę.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.