Przepis na życie w obfitości

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 11.06.2018 07:24

Ewangeliczna scena z Łk 5,1-15 pokazuje krok po kroku jak mieć wszystko. Przez dwa dni w Dzierżoniowie ks. Krzysztof Kralka SAC dawał ponad 120 osobom receptę na wszelkie braki.

ks. Krzysztof Kralka to założyciel wspólnoty "Przyjaciół Oblubieńca". ks. Krzysztof Kralka to założyciel wspólnoty "Przyjaciół Oblubieńca".
ks. Przemysław Pojasek /Foto Gość

Rzecz się dzieje w Ziemi Świętej, - Jest Gorąco. za oknami mamy sprzyjające warunki, żeby sobie to wyobrazić. Nawet dobrze się składa, że tu jest duszno, bo to co się będzie działo w tej scenie, miało miejsce w jeszcze większej duchocie. Będziemy mogli się lepiej wczuć w to, co czuli apostołowie – zapowiadał fragment o cudownym połowie rekolekcjonista.

Po nocnym połowie, zmęczeni pracą i upałem rybacy zwijają sieci na brzegu. – Pamiętajmy, że są to rybacy, którzy nigdy nie wiedzą czy coś złowią. To nie jest fach, który daje poczucie bezpieczeństwa. To nie jest coś, co można przewidzieć. To taka praca, która jednego dnia może przynieść bogactwo, a drugiego bankructwo. I w takiej sytuacji ich spotykamy. Cała noc harówy nie przyniosła żadnych efektów. Nic nie złowili. Chcą odpocząć, ale muszą jeszcze opłukać sieci. I w tym momencie przychodzi Jezus i zaczyna głosić słowo. Jezus ładuje się im do łodzi i każe odbić od brzegu – przypominał sytuację z Ewangelii.

Później Mistrz każe im wypłynąć na głębię i zarzucić sieci. Dla rybaków ta propozycja nie ma sensu, ale w końcu godzą się na prośbę Jezusa i w nagrodę otrzymują obfity połów ryb. I co robią? – Rzucają wszystko w momencie obfitości. W momencie, w którym mają mnóstwo ryb, mogą je sprzedać i mieć kupę kasy. Teraz gdy doświadczyli, że mają dużo, dopiero Jezus mówi, by zostawili wszystko i poszli za Nim. To nie jest sytuacja „jak trwoga to do Boga” – mówił. Tą sytuacją nawiązał do uczestników rekolekcji, którzy po całym tygodniu pracy zdecydowali się pójść za Jezusem i spędzić dwa dni wolnego na rozważaniu słowa Bożego.

W kolejnych konferencjach pokazywał, że życie w obfitości to efekt nie tylko słuchania tego, co głosi Jezus, ale również wypełniania Jego wskazań. To posłuszeństwo wobec Bożej woli zdaniem ks. Kralki jest jedną z podstawowych zasad osiągnięcia szczęścia. Warto dodać, że rekolekcje „szkoły życia w obfitości”, które odbyły się od 9 do 10 czerwca, były skierowane do zaangażowanych już i formujących się we wspólnotach wyznawców Chrystusa.