A wspomnienia wciąż żyją

Joanna Wudyka Joanna Wudyka

publikacja 18.06.2018 12:37

Na Górze Iglicznej 17 czerwca odbył się odpust w 35. rocznicę koronacji figurki Matki Bożej.

Figurkę MB Śnieżnej trzyma kustosz sanktuarium ks. Andrzej Adamiak. Figurkę MB Śnieżnej trzyma kustosz sanktuarium ks. Andrzej Adamiak.
Joanna Wudyka /Foto Gość

Wierni z Kotliny Kłodzkiej licznie zgromadzili się w górskim sanktuarium na Eucharystii. Byli i tacy, którzy doskonale pamiętali przygotowania do tamtej  uroczystości, a nawet ksiądz, który przywiózł do sanktuarium biskupa Karola Wojtyłę, późniejszego papieża, a później ukoronowaną już figurkę.

– Biskup Karol Wojtyła przybywał tu kilka razy z młodzieżą z KUL-u. Wtedy było tu zupełnie inaczej, trudno było tu dojechać. Ja miałem taką starą skodę, więc zostałem wyznaczony, aby zająć się biskupem i wozić go, gdzie trzeba – wspomina ks. Stanisław Romczak.

Gdy Karol Wojtyła został papieżem, ukoronował figurkę z Sanktuarium MB Śnieżnej na Górze Iglicznej, która była mu bardzo bliska. Na rocznicowej Mszy znaleźli się też wierni, którzy bardzo dobrze pamiętali przygotowania do uroczystości w czerwcu 1983 roku.

– My na tę uroczystość szliśmy z Wilkanowa do Międzygórza. Tam była procesja i Msza św. Stamtąd wyruszyliśmy na nocne czuwanie na polanę, później była jeszcze uroczystość wniesienia na kościoła ukoronowanej figurki – opowiada Zbigniew Szczygieł, którego rodzina uczestniczyła w wydarzeniu.

W rocznicę koronacji figurki Eucharystię sprawował bp. Adam Bałabuch. W homilii nawiązał do przypadającej w tym roku 100. rocznicy odzyskania niepodległości. – Z tej okazji w tym miejscu o prosimy o pokój, o radość, o wzajemny szacunek, o zgodę między nami. By to co Boże, wynikające z więzi z Panem Bogiem i z Matką Bożą objawiało się także w naszym życiu społecznym i narodowym, bo to czyni nas pięknymi i mocnymi – mówił bp Adam Bałabuch.