Szekspir na prowincji

Agnieszka Olipra Agnieszka Olipra

publikacja 07.12.2018 23:43

Mała miejscowość w jednym z powiatów, zebranie wiejskie, władza i reszta społeczności debatują o oświacie i kulturze - to początek spektaklu „Rzecz o Hamlecie w pewnym powiecie”.

Dlaczego nie wystawić "Hamleta", skoro lud chce? Dlaczego nie wystawić "Hamleta", skoro lud chce?
Agnieszka Dochniak /Foto Gość

Choć od różnych typów ludzkich na scenie aż kolorowo, wspólnie dochodzą do wniosku, że kulturę krzewić trzeba i wystawią „Hamleta” Szekspira. Oryginalny tekst jednak okazuje się za trudny. Jest decyzja, by powstała nowa wersja dramatu. Zadanie to zlecone zostaje nauczycielce.

Jak poradzi sobie z karkołomnym wyzwaniem dostosowania klasyki literatury światowej do realiów intelektualnych, i nie tylko, prowincji? Chyba nie do końca słusznie sama podczas prób stwierdzi, że „to takie do Szekspira niepodobne, że może on leżeć spokojnie w grobie”.

Tragikomedię, w której fikcja literacka miesza się z losami bohaterów, będzie można zobaczyć jeszcze 8 i 9 grudnia w sali teatralnej Świdnickiego Ośrodka Kultury.

Dzisiejsza premiera był już jedenastym z kolei spektaklem zrealizowanym przez grupę dorosłych w ramach „Alchemii teatralnej”. Dramaturgia i reżyseria są autorstwa Juliusza Chrząstowskiego i Tomasza Dajewskiego. Scenografię przygotował Robert Kukla. Wśród aktorów tradycyjnie już można zobaczyć osoby znane w Świdnicy szerszemu gronu.