Ostatnie Józefowe czuwanie?

publikacja 20.12.2018 17:06

Ojcowie paulini zapewniają, że choć kończy się rok kalendarzowy oraz Nadzwyczajny Rok Świętego Józefa, to spotkania modlitewne 19. dnia miesiąca trwać będą nadal.

Ks. Adam Woźniak ukazał św. Józefa jako wzór mężczyzny Ks. Adam Woźniak ukazał św. Józefa jako wzór mężczyzny
Agnieszka Dochniak/ Foto Gość

Jak mówi proboszcz sanktuarium św. Józefa w Świdnicy o. Dariusz Laskowski, modlitwy za pośrednictwem św. Józefa planowane są do marca 2019 roku. Później paulini zaproponują nową formułę. Dotychczas w intencji diecezji modlono się podczas Mszy św. i adoracji, którym towarzyszyła konferencja.

Wierni oraz wspólnota Przymierza Miłosierdzia i Bractwo św. Józefa 19 grudnia prosili o łaski dla biskupów, księży, mieszkańców diecezji świdnickiej różnych stanów i zawodów.

Konferencję wygłosił ks. Adam Woźniak, proboszcz z Wir. Mówił o św. Józefie jako zwycięzcy. Tym, który nie przegrał, bo ufał Bogu i dzięki temu umiał stanąć ponad tym, czego nie wiedział i nie rozumiał.

- Patrzymy na Józefa i jesteśmy zadziwieni. On idzie w życiu wbrew rozumowi. Przeżywa dylematy, podobnie jak my, ale wsłuchuje się w głos Boga i podejmuje dobre decyzje – wyjaśniał ks. Adam. – Józef jest ogarnięty łaską Bożą, on myśli jak Bóg. Dlatego widzimy, jak jego decyzje współgrają z zapowiedziami Starego Testamentu dotyczącymi Jezusa. Jak choćby „Nazwany będzie Nazarejczykiem” (Mt 2, 23) czy „Z Egiptu wezwałem Syna mego” (Mt 2,15).

Prelegent akcentował ufność i milczenie Józefa. Podkreślał, że święty umiał słuchać i dzięki temu rozpoznawał, co jest prawdziwe i słuszne. Natomiast współcześni ludzie tak szybko gubią Boże światło. Nawet jeśli widzą znaki, to po jakimś czasie zaczynają wątpić i do planu Stwórcy wprowadzają własne modyfikacje. Zamiast ucieszyć się, że Bóg idzie z nimi drogą ich życia, że pomaga, ciągle pytają, czy jeszcze daleko, czy w tych butach dojdą itp.

– Bardzo potrzebujemy św. Józefa, żeby był naszym przewodnikiem życiowym. W czasach kryzysu męskości i ojcostwa jest on dla nas znakiem. Jego czysta miłość do Boga była źródłem zaufania i siły nawet w najtrudniejszej sytuacji. A nasza siła może płynąć z odkrycia postawy Józefa. Zapatrzeni w niego przekonamy się, że wiele rzeczy można załatwić bez słów, ale niczego się nie da załatwić bez szczerej miłości – zakończył ks. Adam.