12 Kroków i sakramenty uratowały moje życie

Agnieszka Dochniak

|

Gość Świdnicki 13/2019

publikacja 28.03.2019 00:00

O swoich doświadczeniach mówił Rafał Porzeziński podczas spotkania w Bielawie. Dziennikarz przyznaje, że jest hazardzistą, który od 20 lat nie gra. Przedstawia ten program jako najlepszą drogę do wyjścia z uzależnień i zmiany życia.

– Oddajemy swoje życie nie jakiemukolwiek Bogu, ale miłującemu – wyjaśniał prelegent. – Oddajemy swoje życie nie jakiemukolwiek Bogu, ale miłującemu – wyjaśniał prelegent.
Agnieszka Dochniak /Foto Gość

Autor i prowadzący program „Ocaleni” przyjechał do Bielawy na zaproszenie wspólnoty św. Jakuba, która działa przy parafii Wniebowzięcia NMP. Grupa skupia osoby uzależnione i realizuje program 12 Kroków dla Chrześcijan.

Rafał Porzeziński 21 marca opowiadał o wszystkich krokach. Największą część wystąpienia poświęcił jednak na trzeci, jak sam stwierdził, najważniejszy, bo dotyczący miłości.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.