W Wielki Piątek 2006 roku biskup świdnicki poświęcił krzyż postawiony w miejscu, gdzie miała powstać filialna świątynia. Dzisiaj, 19 kwietnia, też mówił o krzyżu do licznie zgromadzonych wiernych. Zachęcił, by odnowić swoją więź z tym szczególnym znakiem.

- Wobec krzyża mamy dwa zadania: oddawać mu cześć, przywrócić mu godne miejsca w naszym domu oraz łączyć nasze krzyże - cierpienia i choroby - z krzyżem Pana Jezusa. To znak naszej wiary i należy dokładnie i pobożnie go wykonywać. Robimy ten znak na początku i końcu modlitwy, ale też w innych ważnych momentach życia. Pamiętam, jak z tatą kosiliśmy zboże czy zaczynaliśmy orkę - zawsze od krzyża. Kiedy dzisiaj będziemy całować krzyż, to powiedzmy Jezusowi, że przyjmujemy nasz krzyż i łączymy go z krzyżem Chrystusa - zachęcał bp Ignacy Dec.

Przypomniał też, że katolicy nie czczą krzyża jako narzędzia tortur, ale jako znak odkupienia. Jezus bowiem umarł na nim z miłości do ludzi.

Spotkanie modlitewne w pierwszy dzień nowenny przed świętem Miłosierdzia Bożego rozpoczęła wspólna Koronka. Biskup oraz proboszcz, ks. Tomasz Zając, wręczyli dzieciom upominki za wytrwałe uczestnictwo w nabożeństwach Drogi Krzyżowej oraz Gorzkich Żali. Następnie z kościoła przy ul. Rolniczej wierni, rozważając po drodze XIV stacji, przeszli do miejsca budowy kaplicy przy ul. Mazowieckiej.