25 lat wędrowania

ks. Przemysław Pojasek

|

Gość Świdnicki 20/2019

publikacja 16.05.2019 00:00

Ćwierć wieku temu miejscowemu proboszczowi zaproponował zorganizowanie pielgrzymki do Strzegomia. A potem poszedł dalej – do Uzbekistanu.

▲	Pielgrzymi niosący figurę Matki Bożej.  ▲ Pielgrzymi niosący figurę Matki Bożej.
zdjęcia Ks. Przemysław Pojasek /Foto Gość

Wszystko zaczęło się trzydzieści lat temu, kiedy proboszcz ks. Józef Wróbel zbierał grupę na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy. – Było to około 50 osób, które chętnie wędrowały na Jasną Górę. Zawiązała się między nami wspólnota i chcieliśmy częściej niż raz w roku razem pielgrzymować. Zrodził się pomysł ks. Józefa, by zorganizować pielgrzymkę do Stanowic, z których to pochodziła część naszej grupy. To jednak wciąż było dla nas mało. Wtedy pochodzący z Olszan Andrzej Kulczycki zaproponował, byśmy wspólnie poszli 3 maja do Matki Bożej Strzegomskiej.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.