Duchowe "dożynki" Ruchu Światło-Życie

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 03.09.2019 13:19

Tak bp Adam Bałabuch nazwał w Wirach diecezjalną pielgrzymkę członków i sympatyków wspólnoty na rozpoczęcie kolejnego roku formacji.

Na zakończenie Mszy św. biskup wręczył nowym parom animatorów symboliczne świece. Na zakończenie Mszy św. biskup wręczył nowym parom animatorów symboliczne świece.
Stanisław Bałabuch

Spotkanie rozpoczęło się zawiązaniem wspólnoty i adoracją Najświętszego Sakramentu, w czasie której uczestnicy mogli przeprowadzić Namiot Spotkania (medytacja na bazie tekstów Pisma Świętego). Był też czas dzielenia się świadectwem przeżytych w czasie wakacji rekolekcji, jednak centralnym punktem była Msza św., której przewodniczył bp Bałabuch.

- To nasze spotkanie odbywa się w czasie, gdy większość rolników dziękuje Bogu za tegoroczne plony. I myślę, że możemy śmiało tę naszą pielgrzymkę porównać do dożynek, do dziękczynienia za duchowe plony rekolekcji wakacyjnych, za owoce zakończonego roku formacji z jednoczesną prośbą o dalsze błogosławieństwo w dążeniu do świętości - zachęcał już na początku celebry biskup pomocniczy diecezji świdnickiej.

W homilii natomiast zwrócił uwagę na pierwszy z grzechów głównych w tej drodze rozwoju. - Propaganda dzisiejszego świata proponuje nam różne sposoby na to, jak być lepszym od innych. Nie jest istotne, czy środki stosowane przez nas są dobre czy złe. Najważniejsze jest to, by czuć się lepszym od innych. Wciąż podsyca się współzawodnictwo, by to, co posiadamy, było najlepsze i najpiękniejsze, aby w ten sposób pokazać swoją wyższość. Wydaje się, że niewielu odpowiada rola bycia drugim, pozostawania w cieniu kogoś innego. Taka postawa jest owocem pychy, którą w jakimś stopniu jesteśmy wszyscy zarażeni. Łatwo dostrzegamy wokół siebie ludzi pysznych, ale często najtrudniej jest zauważyć pychę w sobie - wyjaśniał bp Adam.

Mówił też o lekarstwie na ten grzech. - To właśnie pokora czyni nas zdolnymi do uniżenia się i uznania innych za wyżej stojących od siebie. Dzięki pokorze w tym wszystkim, co potrafimy uczynić dobrego, nie przypisujemy sobie chwały, ale wszystko sprawiedliwie odnosimy do Boga, który nas tak hojnie obdarowuje - mówił biskup.

Zauważył, że z pewnością takiej pokory nie brakuje zebranym, a szczególnie tym, którzy tego dnia przekazali swoje posługi następcom. Na koniec Mszy św. nowym parom rejonowym, ale i prowadzącym kręgi przekazano symboliczne świece, które będą się paliły na comiesięcznych spotkaniach kręgów.

W pielgrzymce wzięło udział także kilku kapłanów posługujących w Ruchu Światło-Życie w diecezji świdnickiej, a wśród nich diecezjalni moderatorzy - ks. Mirosław Rakoczy i ks. Adam Woźniak, proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła w Wirach, gdzie 1 września zgromadzili się członkowie i sympatycy wspólnoty założonej przez ks. Franciszka Blachnickiego.