Najpierw integracja, a potem rywalizacja

ks. Przemysław Pojasek

|

Gość Świdnicki 42/2019

publikacja 17.10.2019 00:00

Od ponad 20 lat organizatorzy Spartakiady zapraszają na to wydarzenie niepełnosprawnych amatorów sportu, którzy każdego dnia toczą nierówną walkę z chorobą.

Wszystko zaczęło się 21 lat temu od pani Ireny Caryk, ówczesnej radnej Rady Miasta Nowa Ruda. – Bardzo jej zależało na zjednoczeniu osób niepełnosprawnych w naszym mieście.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.