Wałbrzych. Msza papieska tym razem nie na stadionie

ks. Przemysław Pojasek ks. Przemysław Pojasek

publikacja 03.04.2020 10:17

Szesnastoletnia tradycja nie została przerwana. Pierwszy biskup świdnicki odprawił Mszę św. w rocznicę śmierci św. Jana Pawła II.

Bp. Ignacy Dec w czasie homilii o św. Janie Pawle II. Bp. Ignacy Dec w czasie homilii o św. Janie Pawle II.
ks. Przemysław Pojasek /Foto Gość

W asyście kilku kapłanów bp Ignacy Dec dokładnie 2 kwietnia przewodniczył celebrze sprawowanej w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Wałbrzychu. Byłego ordynariusza diecezji świdnickiej i wszystkich oglądających transmisję z tego wydarzenia powitał ks. Wiesław Rusin, miejscowy kustosz i proboszcz parafii pw. Świętych Aniołów Stróżów.

– Upływa 15 lat od pamiętnego 2 kwietnia 2005 r. Była to sobota poprzedzająca Niedzielę Bożego Miłosierdzia. Wtedy właśnie, wieczorem o 21.37, cały świat obiegła wiadomość, że nasz umiłowany papież powrócił do domu Ojca. Przeżyliśmy wówczas narodowe rekolekcje. Mieliśmy poczucie, że wraz ze śmiercią Jana Pawła II żegnamy osobę, bez której nie wydarzyłoby się to, co stało się udziałem całego świata, a przede wszystkim naszej ojczyzny. W Wałbrzychu mamy unikatowy w skali Polski, a może nawet i świata, ślad klimatu tamtych niepowtarzalnych dni, kiedy czekaliśmy na pogrzeb największego z Polaków. To właśnie wtedy na stadionie „Górnika” zebrały się tysiące ludzi, którzy mieli potrzebę modlitewnej wspólnoty, duchowej solidarności  – wspominał w homilii bp Ignacy, chwaląc inicjatywę, która trwa do dziś, a w ostatnich latach przyciągnęła świadków życia św. Jana Pawła II – abp. Mieczysława Mokrzyckiego i kard. Stanisława Dziwisza.

Biskup podkreślił, że choć w tym roku plany pokrzyżowała epidemia koronowirusa i związane z nią ograniczenia, to jednak postanowił symbolicznie przedłużyć wałbrzyską tradycję. Zamiast zaproszonego na stadion kard. Zenona Grocholewskiego, on sam stanął przy ołtarzu w sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w roku 100. urodzin papieża Polaka.

– Hasło tegorocznego spotkania miało przypomnieć, że Jan Paweł II był papieżem Eucharystii. Papież widział w niej specjalną moc, która jednoczy ludzi. Pomimo upływającego czasu i zachodzących zmian, wciąż jednoczy nas udział we Mszy św., która dla następcy św. Piotra była najważniejszym wydarzeniem każdego dnia. Znamy te wielkie, piękne celebry na stadionach świata w czasie 104 podróży apostolskich – dodał bp Ignacy Dec, a po zakończeniu liturgii zawierzył Matce Bożej Bolesnej mieszkańców całej diecezji.